Wydział Gospodarki Miedzynarodowej
Nie znam poznańskich klubów, zdaję się na was ;P
Jestem jednak za małym spotkaniem u kogoś w mieszkaniu przed imprezą, w niekoniecznie dużym gronie.
Żeby tak naprawdę była to integracja, a nie tylko impreza. Spotkać się u kogoś od 19 do 22-23, tak żeby uniknąć zagłuszania ciszy nocnej ;P. Jeśli ktoś wynajmuje całe mieszkanie na weekendy i jest chętny na coś takiego byłoby świetnie
Tak naprawdę klub, będzie zawsze tylko klubem - a spotkania w mieszkaniu studenckim są po prostu nieobliczalne
Offline
Z miłą checią ale ja odpadam mam inne plany ale jak dojdzie do poprawki z integracji to jestem ZAAAAA:P
Offline
Nie ma to jak impreza na chacie, tylko kto znajdzie się chętny:) U mnie odpada.
Poza tym mało osób mieszka w Poznaniu i wątpie, żeby wiele z nich pojechało np. nie wiem do Mosiny, a potem do Poznania.
Czekam na propozycje.
Pozdrawiam:)
Offline
ja bym jednak był za imprezą w jakims poznańskim klubie a ze jest ich sporo, napewno znajdozmy cos dobrego ja osobiście lubie np Tubę, ale z tgo co widze ta sobota odpada bo wpuszczaja od 21 wiec czescwejdzie a czesc niekoniecznie no ale myslimy dalej.. mzoe wiec Alcatraz :> jak bedzie np ludzi lub zle to spadamy gdzie indziej :> )
Offline
Ja się pisze na impreze jeśli wyrobię się w pracy no i zorganizuję sobie transport bo mieszkam poza Poznaniem.Z klubów wydaje mi się że najlepiej byłoby w Terytorium lub ewentualnie w Alcatraz
Offline
Ja myślę, że najlepszy termin to wtedy kiedy mamy zjazd..W piątek czy w sobote po wykładach.Gdyż jest to termin ,w którym dużo ludzi będzie mogło pojśc na takie coś..........Ja teraz w weekend nie mogę wpaść.............ale polecam rapport ..Choć ja na wszystko się piszę:P
Co o tym sądzicie??
Offline
RadekK napisał:
Ja myślę, że najlepszy termin to wtedy kiedy mamy zjazd..W piątek czy w sobote po wykładach.Gdyż jest to termin ,w którym dużo ludzi będzie mogło pojśc na takie coś..........Ja teraz w weekend nie mogę wpaść.............ale polecam rapport ..Choć ja na wszystko się piszę:P
Co o tym sądzicie??
ja wlasni uwazam inaczej ;p impreza miedzy zjazdami to przynajniej dla mnie nic ciekawego ;p nie wyobrazam sobie drugiego dnia po imprezie ;p piwko owszem, ale my chyba mówimy o baletach :>
pozdroo
Offline